Nie próbowałem, ale chinina ma właściwości przeciwpasożytnicze, stosowana na malarię. Nalewki z chininy są znane w medycynach ludowych, też w Europie, na pasożyty. Też tonik, wódki gorzkie, żołądkowe. Wszystkie gorzkie substancje mają takie działanie na pasożyty. W 2008 było przeprowadzone badanie in vivo, nagła zmiana toniczności czyli gorzkości, powodowała odklejenie się lambli od żywiciela. Chinina jest subtancją naturalną, ale jest mniej bezpieczna od syntetycznej chlorochiny. Chodzi o przestrzeganie limitu dawkowania, szczególnie u dzieci.
